POSTAWY RODZICIELSKIE A FUNKCJONOWANIE DZIECI
ARTYKUŁ UMIESZCZONY W KWARTALNIKU
ARTYKUŁ UMIESZCZONY W KWARTALNIKU
"ANTIDOTUM - PROLIKATYKA, WYCHOWANIE, ZDROWIE" NR 27
(PROFILAKTYKA)
POSTAWY RODZICIELSKIE A FUNKCJONOWANIE DZIECI
Wychowanie dziecka w XXI wieku nie jest rzeczą łatwą. W otoczeniu różnorodnych form spędzania czasu takich jak: TV, Internet trudno dzisiaj pokazać dzieciom jak ważna jest wartość rodziny. Niektórzy z nas, chcąc wychować dziecko na wartościowego i przedsiębiorczego człowieka, stosują wiele nowoczesnych metod wychowania oraz form oddziaływań. Odwołując się często do programów psychoedukacyjnych, książek czy też porad specjalistów. Często jednak nie zwracamy uwagi na samych siebie. Na to, że to głównie my poprzez nasze zachowanie, oddziaływanie, a przede wszystkim poprzez nasze postawy rodzicielskie, kształtujemy osobowość naszego dziecka. Postawy jakie przyjmujemy, a często jakie przejęliśmy od naszych rodziców, są bardzo różne. Jedne korzystnie wpływają na rozwój i funkcjonowanie naszego dziecka, drugie zaś niekorzystnie.
Każdy z nas chce dla swojego dziecka
jak najlepiej. Dlatego wychowując go powinniśmy spojrzeć na nas samych przez
pryzmat naszych doświadczeń i zastanowić się nad tym, co dzięki moim postawom
chcę względem dziecka osiągnąć. Postawy, jakie przyjmujmy względem swojego
dziecka, wpływają bowiem na, nie tylko, jego funkcjonowanie, ale przede
wszystkim na całe jego późniejsze życie.
Rodzina, jak również życie rodzinne
ulega ciągłym zmianom. Zmieniają się modele wychowawcze, sposoby spędzania
czasu wolnego oraz sposoby wychowywania dzieci. Zmieniają się także postawy
rodzicielskie.
Powszechnie wiadomo, a przynajmniej
przypuszcza się, że prawidłowe postawy rodzicielskie takie jak: postawa
współdziałania, rozumnej swobody, akceptacji czy też uznania praw dziecka, o
których pisze M. Ziemska, wpływają korzystnie na rozwój i funkcjonowanie
dziecka. Nieprawidłowe zaś, takie jak nadmiernie ochraniająca, odtrącająca,
unikająca oraz nadmiernie wymagająca, są źródłem wielu problemów emocjonalnych
dziecka. (M. Ziemska. Postawy rodzicielskie. Warszawa, 1969). Często są również
przyczyną licznych zaburzeń behawioralnych. Jednakże czy rzeczywiście tak jest?
Czy nieprawidłowe postawy wpływają niekorzystnie na rozwój dziecka i
najważniejsze, w ogóle jak funkcjonują takie dzieci przy nieprawidłowych
postawach swoich rodziców ?
POSTAWY RODZICIELSKIE A
FUNKCJONOWANIE DZIECI
Przeprowadzone przeze mnie badania,
w których udział wzięło 20 rodziców i ich 3-4 letnie dzieci pokazały, że wpływ
postaw rodzicielskich na funkcjonowanie dzieci może być bardzo różny. Czasem,
nawet sprzeczny z powszechnie przyjętymi opiniami oraz standardami, które
przyjmuje się dla określonej typologii postaw. W prezentowanych przeze mnie
badaniach ujawniły się bowiem cechy funkcjonowania dzieci, które są
specyficzne, a których przyczyny często są nieznane nauczycielom. Tym nie mniej
jednak, diagnoza funkcjonowania tychże dzieci oraz zrozumienie strategii
obronnych, jakie one przyjmują, może pomóc nauczycielom oraz pedagogom w pracy
z nimi.
W dzisiejszych czasach większość
rodziców cechuje się postawami nieprawidłowymi (w tym umiarkowanymi,
zaliczanymi przez M. Ziemską do nieprawidłowych). U matek taki stan
zdiagnozowano u 55% przypadków, u ojców z kolei u ok. 68%.
Ma to swoje bezpośrednie przełożenie
na funkcjonowanie społeczne dzieci tychże rodziców. Przy nieprawidłowych
postawach rodziców dzieci funkcjonują na poziomie średnim, a w niektórych
przypadkach nawet wysokim, co oznacza, że bardzo dobrze radzą sobie one wśród
rówieśników oraz z różnymi sytuacjami problemowymi. Zjawisko to widocznie jest
zwłaszcza przy postawie nadmiernie wymagającej, unikającej oraz nadmiernie
ochraniającej, gdzie 50% dzieci funkcjonuje na poziomie średnim, a drugie tyle
na poziomie wysokim.
Szczególnie zaskakujące są wyniki
funkcjonowania dzieci, jakie uzyskano przy postawie nadmiernie odtrącającej u
matek. Przy tej postawie bowiem, aż 66,7% dzieci uzyskało wysoki poziom
funkcjonowania społecznego.
Obserwacja tychże dzieci dowiodła,
że są one samodzielne, aktywne oraz przyjaźnie traktujące inne dzieci. Wykazują
one chęć niesienia pomocy oraz uczestniczenia w zabawach. Jest to o tyle
interesujące, że niektóre z tych dzieci są adoptowane lub tzw. „niechciane”,
bądź też posiadają trudną sytuację rodzinną. Zjawisko to jest dość zaskakujące
biorąc pod uwagę nieprawidłowe postawy jakimi cechowali się rodzice.
Analizując to zjawisko można by się
zastanawiać: dlaczego pomimo nieprawidłowych postaw rodziców dzieci funkcjonują
tak dobrz? Przyczyn prawdopodobnie znaleźlibyśmy wiele. Aczkolwiek jedna z
głównych przyczyn prawidłowego funkcjonowania badanych dzieci leży u podstaw
wykształconych przez nich w toku rozwoju strategii obronnych. Są nimi
najogólniej mówiąc role, jakie pełnią one w rodzinach. Przede wszystkim są to
role bohatera rodzinnego. Co prawda występują one głównie w rodzinach
alkoholowych. Aczkolwiek mogą one być obecne w każdej rodzinie, gdzie potrzeby
dziecka nie są zaspokojone, bądź też dziecko nie czuje się w pełni akceptowane.
Badane dzieci są tego przykładem.
Funkcjonują one bardzo dobrze czyli: są chętne do pomocy, aktywne, przyjmują na
siebie wręcz pewną odpowiedzialność za słabszą koleżankę czy też kolegę, a
także przestrzegają ustalonych norm i zasad.
FUNKCJONOWANIE BOHATERA RODZINNEGO
Bohater rodziny to dziecko
przytłoczone nadmierną odpowiedzialnością. To dziecko samodzielne, ambitne, nie
sprawiające kłopotów wychowawczych. Przykładem takiego bohatera jest dziecko, u
którego matka cechowała się tylko i wyłącznie postawami nieprawidłowymi.
Postawy te, jak dowiodły wyniki obserwacji oraz ankiety, przyniosły odwrotny, a
jednocześnie spodziewany skutek dla funkcjonowania społecznego tego dziecka.
Dziecko uzyskało wysoki poziom funkcjonowania. Wyraził się on głównie w postaci
samodzielności, chęci brania na siebie odpowiedzialności za kogoś, przyjaznym
traktowaniu dzieci czy też chęci niesienia pomocy oraz przebywania w grupie. W
przypadku tym nie wykazano żadnych zaburzeń w rozwoju i funkcjonowaniu społecznym,
a co istotne, dziecko to jest postrzegane jako bardzo dobrze funkcjonujące na
tle grupy. Pełni ono bowiem właśnie rolę bohatera rodzinnego, którego typową
cechą charakterystyczną jest nadmiernie rozwinięte poczucie odpowiedzialności
za kogoś, stanowcze przestrzeganie reguł oraz perfekcjonizm.
Dzieje się tak, gdyż dzieci pełniące
rolę bohaterów rodzinnych sprawiają wrażenie bardzo dobrze radzących sobie w
różnych sytuacjach oraz cieszących się dużą popularnością. Niejednokrotnie są
to dzieci odpowiedzialne za rodzinę, przejmujące role i zadania swoich
rodziców. Przytłoczone są obowiązkami, lękiem, że nie sprostają wymaganiom
rodziny oraz poczuciem winy. Poprzez wzorowe wypełnianie zadań i oczekiwań
innych pracują one na swoją akceptację. Dzięki temu pomimo nieprawidłowych
postaw swoich rodziców są one postrzegane jako osoby bardzo dobrze
funkcjonujące i nie sprawiające problemów.
Analizując powyższy przypadek, jak
również inne przypadki, należy zwrócić uwagę na to, że prawidłowe
funkcjonowanie tychże dzieci tak naprawdę wcale nie jest dla nich takie
korzystne. Powodem tego są wspomniane mechanizmy obronne, które rozwijane w
toku rozwoju z czasem stają się źródłem zaburzeń osobowości, autoagresji oraz
przyczyną chorób na tle somatycznym. Prezentowane przez dzieci cechy bohatera
rodzinnego są częstą przyczyną wytworzenia się u nich mechanizmów obronnych,
dzięki którym mogą one na pozór dobrze funkcjonować. Mowa tutaj o cechach
takich jak:
·
Perfekcyjność, która może skutkować
w przyszłości obsesyjno – kompulsywnym zaburzeniem osobowości, ujawniającej się
pod postacią przesady w kwestiach porządku czy też kontroli wewnętrznej oraz
interpersonalnej.
·
Przyjmowanie ról i zadań swoich
rodziców, a co za tym idzie nadmierne obciążenie obowiązkami, w skutek których
dziecku zostaje odebrane dzieciństwo, również powoduje ujemne skutki dla jego
zdrowia. Przyczynia się bowiem do braku czerpania radości z dzieciństwa, w
wyniku którego w przyszłości dziecko takie może zachorować na depresję czy też
choroby somatyczne.
·
Przymusowe spełnianie oczekiwań
innych skutkuje nadmiernym przejmowaniem się opiniami innych, brakiem
asertywności, depresją czy też lękiem przed brakiem akceptacji i zrozumienia.
·
Trudności w spontanicznej zabawie
skutkują trudnością nawiązywania relacji z ludźmi w szkole, a w przyszłości w
pracy.
Wspomniane cechy wywołują u dziecka
mechanizmy obronne, dzięki którym radzi ono sobie ze swoją sytuacją życiową. W
przypadku bohatera rodzinnego występującym mechanizmem obronnym jest mechanizm
wyparcia, polegający na wypieraniu i zapominaniu złych zdarzeń oraz sytuacji z
życia dziecka. Daje ono bowiem dziecku poczucie „siły” do tego, by móc dobrze
funkcjonować. Narastanie z kolei przykrych sytuacji oraz funkcjonowanie w takim
systemie nawarstwia pojawiającą się złość oraz frustrację dziecka, ujawniającą
się w przyszłości właśnie pod postacią zaburzeń takich jak: depresja, choroby
somatyczne, nerwice czy też lęki. Licznymi konsekwencjami funkcjonowania w roli
bohatera rodzinnego są także wspomniane już trudności w nawiązywaniu relacji z
ludźmi, wyrażaniu swoich uczuć oraz złości, co w istocie stanowi poważny
problem, wpływający na pracę oraz życie osobiste takiej osoby w przyszłości.
POMOC DZIECKU PEŁNIĄCEMU ROLĘ
BOHATERA
Diagnozowanie dziecka pełniącego
rolę bohatera jest ważnym punktem wyjścia w celu niesienia pomocy,
ukierunkowanej na zmiany w rozwoju osobowości oraz funkcjonowaniu. Pomoc tą
nauczyciel może rozpocząć od zmiany komunikacji i relacji z dzieckiem oraz
sposobu postępowania z nim. W związku z tym, że bohaterzy rodzinni to osoby
nadmiernie obciążane odpowiedzialnością oraz różnymi obowiązkami, warto im dać
prawo do odpoczynku, do tego by byli dziećmi - by poczuli się dziećmi. Istotne
jest także danie dziecku prawa do tego, że może się mylić, że nie musi być
idealne. Dzięki temu można przynajmniej w pewnym stopniu odciążyć go od
poczucia winy, jakie w sobie nosi. Nie bez znaczenia jest także danie wsparcia
emocjonalnego w postaci np.: pobycia z nim, gdy doświadcza niepowodzeń, pomocy
w podejmowaniu przez niego ważnych decyzji czy też radosnym przeżywaniu z nim
tego, co osiągnęło.
W pracy z bohaterami rodzinnymi duże
znaczenie odgrywa również danie prawa do gniewu. Bohater rodzinny to dziecko,
które czuje gniew nieświadomie, ale go czuje. Jest on skierowany przede
wszystkim na rodziców za niespełnianie jego potrzeb, odebranie dzieciństwa oraz
na inne osoby, z którymi ma ono do czynienia, a które nie zaspokoiły jego
potrzeb.
KONSEKWENCJE NIEPRAWIDŁOWYCH POSTAW
Sumując powyższe wyniki badań można
by przypuszczać, że nieprawidłowe postawy, w tym umiarkowane, w odniesieniu do
dzisiejszej rzeczywistości, kiedy wymagania społeczeństwa stają się coraz
większe, kiedy rodzicom brakuje czasu, nie tylko dla siebie, ale przede
wszystkim dla dzieci, a także kiedy istnieje przekonanie, że trzeba być
twardym, samodzielnym, a czasem nawet bezwzględnym, co w pełni prezentuje
telewizja i Internet, to postawy umiarkowane oraz nieprawidłowe mogą przyczynić
się do ukształtowania w dziecku korzystnych zachowań społecznych takich jak:
samodzielność czy też umiejętność przestrzegania zasad. Niestety w
rzeczywistości ma to ogromny wpływ na rzeczywistą postawę dziecka oraz jego
osobowość. Być może na etapie rozwoju dziecka 3-4 letniego wydaje się, że nie
ma ono żadnych problemów i funkcjonuje ono bardzo dobrze, ale w przyszłości,
pełniąc przez całe swoje życie rolę bohatera, który rozwija strategie obronne,
dzięki którym pozornie radzi sobie z sytuacją, nie będzie ono w przyszłości
potrafiło zadbać o siebie. W życiu dorosłym doświadczy wielu chorób
somatycznych, może stać się pracoholikiem, wykazywać nerwicę lękową, a także
będzie miało trudności z nawiązaniem bliższych relacji z ludźmi.
Wyniki niniejszych badań pokazały,
że pomimo nieprawidłowych postaw rodzicielskich, dzieci funkcjonują bardzo
dobrze. Należy jednak podkreślić, że dzieci te pełnią rolę bohaterów
rodzinnych, których skutki funkcjonowania społecznego oraz emocjonalnego na tym
etapie rozwoju nie są tak bardzo widoczne. Z pewnością będzie można je zobaczyć
dopiero za kilka lat. Tym nie mniej jednak, im wcześniej zdiagnozujemy takie
dzieci, tym szybciej będziemy mogli z nimi pracować w kierunku uwolnienia ich
od obciążeń, jakie narzuciło im życie oraz dania prawa do szczęśliwego
dzieciństwa.
* * *
Artykuł opracowano na podstawie
badań własnych na terenie miasta Rybnika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz