niedziela, 20 lipca 2014
sobota, 19 lipca 2014
Bezpieczeństwo dzieci w przepisach - artykuł
BEZPIECZEŃSTWO DZIECI W PRZEPISACH
Każdy
człowiek pragnie czuć się
bezpiecznie w swoim środowisku – zarówno dorosły jak i dziecko. Zjawisko
to zwane jako „właściwość człowieka sprowadzająca się do unikania sytuacji
zagrażających jemu i jego dobrom w kontekście jego relacji z otoczeniem”( M.
Winiarski 2003, s. 343) jest naturalną potrzebą każdego z nas.
Dorosły
człowiek wyposażony w podstawową wiedzę, umiejętności oraz posiadający już dość
spore doświadczenie życiowe potrafi tę potrzebę zaspokoić. Dzieci z kolei są
dopiero na etapie zdobywania owego doświadczenia. W toku rozwoju nabywają wiedzę
o świecie, zagrożeniach oraz o normach społeczno – kulturowych. Dlatego też za
ich bezpieczeństwo oraz edukację odpowiedzialni jesteśmy my: rodzice oraz
nauczyciele.
Aby
móc to zadanie wypełniać zarówno rodzice jak i nauczyciele muszą uświadomić
sobie czym tak naprawdę jest bezpieczeństwo dzieci, jakie posiadają prawa w tym
zakresie oraz jakie są konsekwencje ich naruszenia.
REGULACJE PRAWNE
DOTYCZĄCE OCHRONY DZIECI I ICH BEZPIECZEŃSTWA – PRZEGLĄD AKTÓW PRAWNYCH.
Zapewnienie
bezpieczeństwa oraz zdrowia dzieciom stanowiło i będzie zawsze stanowic
podstawowe zadanie, przed którym stoją dorośli. Zadanie to, wynika nie tylko z
naturalnej potrzeby człowieka ale również z regulacji prawnych, zobowiązujących
dorosłych do zapewnienia dzieciom bezpieczeństwa oraz ochrony przed wszelkimi
zagrożeniami.
Najważniejszym aktem prawnym regulującym prawa
dzieci a tym samym ich bezpieczeństwo jest uchwalona przez Organizację Narodów
Zjednoczonych w 1989r. Konwencja o Prawach Dziecka. Obejmuje ona katalog praw,
które przyznano dzieciom a także zobowiązuje państwa do zapewnienia im ochrony
oraz bezpieczeństwa. Wyrazem tego staje się art. 35 Konwencji, zobowiązujący
państwa do „podejmowania wszelkich kroków o zasięgu krajowym, dwustronnym oraz
wielostronnym w celu przeciwdziałania uprowadzeniom, sprzedaży bądź też handlu
dziećmi”.
Konwencja o Prawach Dziecka, zobowiązuje również do
ochrony dzieci przed „wszelkimi innymi formami wyzysku w jakimkolwiek aspekcie
naruszającym dobro dziecko”(art. 36 Konwencji).
Podstawowym źródłem praw oraz przepisów dotyczących
ochrony dzieci jest również Konstytucja Rzeczypospolitej. Zapewnia ona podobnie
jak Konwencja o Prawach Dziecka, ochronę praw dzieci, a tym samym ich bezpieczeństwo
(art. 5 Konstytucji Rzeczypospolitej). Co więcej, daje ona możliwość
obywatelowi żądania od organów władzy publicznej, ochrony dzieci przed przemocą,
okrucieństwem, wyzyskiem oraz demoralizacją. Ponadto, dzieciom pozbawionym
opieki rodzicielskiej nie tylko daje prawo do opieki oraz pomocy ze strony władz
publicznych, ale także w przypadku ustalenia praw dziecka, daje mu możliwość
wypowiedzenia się oraz w miarę możliwości uwzględnienia jego zdania (art. 72
Konstytucji Rzeczypospolitej)
Kwestie te zawarte są również w Kodeksie Rodzinnym i
Opiekuńczym. Dotyczą one przede wszystkim pełnienia przez rodziców władzy
rodzicielskiej, która obejmuje „obowiązek i prawo rodziców do wykonywania
pieczy nad osobą i majątkiem dziecka oraz do wychowywania dziecka”. Zgodnie z
art. 95 oraz art. 96 władza rodzicielska nie tylko powinna być wykonywana tak,
jak tego wymaga dobro dziecka i interes społeczny ale również powinna dbać „o
fizyczny i duchowy rozwój dziecka oraz przygotowywać go należycie do pracy dla
dobra społeczeństwa odpowiednio do jego uzdolnień” (Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy,
art. 95-96). Dlatego też wyznacznikiem pełnienia władzy rodzicielskiej jest
dobro dziecka a skutkiem jej pełnienia nie może być wyrządzenie szkody lub
krzywdy dziecku.
Narażenie dobra dziecka a tym samym jego
bezpieczeństwa, niesie ze sobą poważne konsekwencje prawne (również regulowane
przez Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy) wydawane przez zarządzenie sądu.
Konsekwencje te mogą być bardzo różne. Może to być poddanie wykonywania władzy
rodzicielskiej nadzorowi kuratora sądowego, umieszczenie dziecka w placówce
opiekuńczo - wychowawczej lub w rodzinie zastępczej, ograniczenie, zawieszenie czy też pozbawienie władzy rodzicielskiej (Kodeks
Rodzinny i Opiekuńczy art. 109.).
Kwestie dotyczące bezpieczeństwa dzieci
a ściśle ujmując ich naruszenia, można znaleźć również w przepisach Kodeksu
Karnego dotyczącego przestępstw
przeciwko rodzinie i opiece. Przykładem tego staje się art. 207 mówiący, iż „kto
znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub
przemijającym stosunku zależności od sprawcy albo nad małoletnim lub osobą nieporadną ze względu na jej stan
psychiczny lub fizyczny, podlega
karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Jeżeli czyn ten połączony
jest ze stosowaniem szczególnego okrucieństwa, sprawca podlega karze
pozbawienia wolności od roku do lat 10.” (Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks Karny, art. 207).
Podobnie
wygląda sytuacja w przypadku porzucenia dziecka czy też uprowadzenia, również w
tych przypadkach sprawca podlega karze pozbawienia wolności (do lat 3).
Innymi przykładami Kodeksu Karnego zawierającymi
kwestie dotyczące naruszenia bezpieczeństwa dzieci zawierają artykuły dotyczące
przestępstw przeciwko wolności
seksualnej, o czym mowa w art. 200.§ 1. „kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub
dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub
doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega
karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12” (Kodeks karny, art. 200).
Ogólnie mówiąc, kto dopuszcza się narażenia dzieci
na jakiekolwiek niebezpieczeństwo lub utratę zdrowia ponosi odpowiednie
konsekwencje prawne. Warto jednak podkreślić, iż Kodeks Karny nie tylko
określa, konsekwencje dla sprawcy, który bezpośrednio dokonał czynu karalnego
ale również konsekwencje dla osób pośrednich, czyli takich, które były świadkami
tego czynu (w tym nawet sąsiadów), a które pozwoliły sprawcy na jego dokonanie.
Pokazuje to w pełni art. 160 mówiący, iż „Kto
naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do
lat 3” oraz art. 162§1 mówiący, iż „Kto człowiekowi
znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty
życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby
na niebezpieczeństwo utraty
życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności
do lat 3”.
Sumując, konsekwencje prawne zawarte w Kodeksie Karnym dotyczące
narażania dzieci na niebezpieczeństwo mogą dotyczyć każdego z nas. Nie tylko
sprawcy czynu ale również osób, które nie mają nic wspólnego ze sprawcą czy też
ofiarą, jeżeli stają się świadkami czynu
karalnego.
Bezpieczeństwo dzieci, staje się także jednym z
głównych zadań placówek opiekuńczo- wychowawczych oraz edukacyjnych. Świadczy o
tym np. w przedszkolach, treść „Podstawy
programowej wychowania przedszkolnego dla przedszkoli i oddziałów
przedszkolnych w szkołach” mówiąca, iż „przedszkola zapewniają opiekę,
wychowanie i uczenie się w atmosferze akceptacji i bezpieczeństwa…” (Dz. U z
dnia 31 sierpnia 2007r. Nr 157, poz. 110)
Za
pomocą szczegółowych zadań, do których należą:
wdrażanie
do przestrzegania ogólnych zasad bezpieczeństwa, przyswajanie wiedzy o tym co
sprzyja i zagraża zdrowiu, uczenie zasad postępowania warunkujących
bezpieczeństwo dziecka ze szczególnym uwzględnieniem bezpieczeństwa ruchu
drogowego, zapoznanie dzieci z ich środowiskiem, doskonalenie orientacji
przestrzennej, kształtowanie umiejętności wykazywania związków przyczynowo –
skutkowych czy też wyrabianie
samodzielności (Dz. U z dnia 31 sierpnia 2007r. Nr 157, poz. 110) uczą dzieci w
jaki sposób należy dbać o swoje bezpieczeństwo a tym samym o zdrowie i życie.
Dzięki pogadankom, spotkaniom z Policją, Strażą Pożarną, Ratownikiem Medycznym
czy też dzięki różnego rodzaju konkursom oraz przedstawieniom, przedszkolaki
już na samym początku swojej edukacji mają możliwość poznania bezpiecznych
zachowań.
Ogólnie mówiąc, w przepisach prawa jest
wiele artykułów związanych pośrednio lub bezpośrednio z bezpieczeństwem dzieci
lub ich naruszeniem. Regulacje te, można znaleźć przede wszystkim jak już
wspomniano w Konwencji o Prawach Dziecka,
w Konstytucji RP oraz w prawie ustawodawczym czyli w Kodeksie Rodzinnym i Opiekuńczym
oraz w Kodeksie Karnym. Są one również obecne, o czym wspomniano już wcześniej,
w różnego rodzaju podstawach programowych. Ma to na celu zapewnienie ochrony,
opieki oraz bezpieczeństwa tych najbardziej bezbronnych i niewinnych osób,
czyli dzieciom.
OCHRONA
PRAW DZIECKA
Kwestią bezpieczeństwa
dzieci, a dokładnie mówiąc przestrzeganiem przepisów dotyczących ochrony praw
dzieci, w tym ich bezpieczeństwa, zajmują się różnego rodzaju organizacje. W
Polsce do organizacji tych należą: Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, Komitet
Ochrony Praw Dziecka, Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, fundacja „Dzieci
Niczyje” oraz stowarzyszenie „Bezpieczeństwo Dziecka”.
·
Towarzystwo
Przyjaciół Dzieci zajmuje się promowaniem oraz ochroną praw dziecka. Bierze pod
uwagę głównie prawa i obowiązki rodziców oraz opiekunów prawnych lub innych
osób odpowiedzialnych za dziecko. Działalność tą, TPD opiera przede wszystkim na
obowiązujących w Rzeczypospolitej przepisach prawa zarówno krajowego jaki i
międzynarodowego czyli Konwencji Praw Dziecka (Statut TPD, s. 3.)
·
Komitet
Ochrony Praw Dziecka zajmuje się podobnie jak TPD ochroną oraz naruszaniem praw
i interesów dzieci. Do jego głównych zadań należą: upowszechnianie praw dzieci,
ujawnianie ich naruszeń, dbanie o prawidłowe stosowanie wobec dzieci przepisów
prawa a także prowadzenie działalności: interwencyjnej, kontrolnej oraz
profilaktycznej.
·
Powiatowe
Centrum Pomocy Rodzinie, usytuowane w strukturze pomocy społecznej od
01.09.1999r. również podejmuje działania mające na celu ochronę dzieci i
zapewnienie im bezpieczeństwa. Prowadzi Ośrodek Interwencji Kryzysowej, Placówki
Oświatowo - Wychowawcze czy też udziela schronienia oraz posiłku.
·
fundacja
„Dzieci Niczyje” oraz stowarzyszenie „Bezpieczeństwo Dziecka” to kolejne
organizacje, które także zajmują się sprawami dzieci (www.sbd.org.pl).
Wymienione powyżej
organizacje, to tylko niektóre z licznie działających w Polsce. Nie mniej
jednak, wszystkie zajmują się zapewnieniem bezpieczeństwa dzieciom oraz ochroną
ich praw. Praw, które bardzo często są łamane, a do których przede wszystkim
należy prawo do miłości oraz bezpieczeństwa. Bez bicia, strachu oraz poniżania.
PODSUMOWANIE
Choć
mało jest jednak publikacji na temat bezpieczeństwa dzieci w środowisku
lokalnym, domowym czy też instytucjonalnym często się o nim mówi, nie tylko
pomiędzy dorosłymi, w rządzie, który reguluje przepisy i nakazuje ich
wprowadzenie do placówek oświatowych ale także w organizacjach pozarządowych,
które chronią interesów i praw dzieci. Dobro dzieci, a tym samym ich bezpieczeństwo
nabiera w dzisiejszych czasach szczególnej troski, gdyż każde dziecko bez
względu na wiek, płeć czy też rasę ma prawo do szczęśliwego i bezpiecznego
dzieciństwa, w atmosferze akceptacji i poszanowania jego praw. Niestety prawa
te, jak pisze J. Bińczycka bardzo często są łamane nie tylko przez jednostki
ale również przez różnego rodzaju instytucje służące dzieciom. Dlatego też, podejmowane
są na terenie całego kraju różnorodne akcje typu „Dzieciństwo bez przemocy”, „Wychowywać
bez bicia” czy też „Otwarte drzwi do szpitali dziecięcych”. (J. Bińczycka,
1999, s. 196-201). Jednakże czy to wystarczy by dziecko czuło się bezpiecznie,
a co najważniejsze było bezpieczne? To pytanie zostawiam już do indywidualnych przemyśleń
czytelnika.
Bibliografia:
1. Bińczycka J. : Prawa dziecka. Deklaracje i rzeczywistość.
Kraków 1999, wyd. Impuls.
2.
Dz.
U z dnia 31 sierpnia 2007r. Nr 157, poz. 110. Podstawa Programowa dla
przedszkoli. Dz. U z dnia 31 sierpnia 2007r. Nr 157, poz. 110).
3.
Kodeks
Rodzinny i Opiekuńczy
4.
Konstytucja
Rzeczypospolitej Polskiej . Dz.U.1997, NR 78 poz.483
5.
Konwencja
o Prawach Dziecka
6.
Statut
Towarzystwa Przyjaciół Dzieci
7. Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny.
8. Winiarski M.:
Bezpieczeństwo w środowisku lokalnym (W: )T. Pilch (red: )Encyklopedia
Pedagogiczna XXI wieku , tom I, Warszawa 2003, wyd. Akademickie „Żak”.
9. www.sbd.org.pl
Zagrożenia w otoczeniu dziecka- obcy niebezpieczny, przemoc w rodzinie - artykuł
ZAGROŻENIA W OTOCZENIU DZIECKA - OBCY
NIEBEZPIECZNY, PRZEMOC W RODZINIE.
W ostatnich latach można zaobserwować znaczny wzrost zachowań łamiących
podstawowe normy moralne, etyczne oraz społeczne. Ilość osób doznających
przemocy, a także ilość przestępstw, kradzieży, porwań (zarówno na tle
seksualnym jak również związanych z okupem), z roku na rok rośnie. Sytuacji
stwarzających bezpośrednie zagrożenie życia i bezpieczeństwa dziecka jest nie
tylko bardzo wiele, ale wciąż powstają coraz to nowsze. Wywołują one u dzieci
stres, lęk, poczucie osamotnienia, czy też zaniedbania. Powodują traumę, której
towarzyszą silne przeżycia emocjonalne odbijające swe piętno w psychice
dziecka często do późnych lat młodzieńczych, jeżeli nie do dorosłego życia.
Z tych właśnie powodów już na samym początku edukacji - czyli w
przedszkolu, wdrażane są elementy profilaktyki. Mają one na celu zapoznać
dzieci z podstawowymi zasadami bezpieczeństwa a także wykształcić w dziecku
umiejętność radzenia sobie w sytuacjach zagrażających jego bezpieczeństwu
i życiu. Należy zatem podkreślić, jak ważna jest w dzisiejszych
czasach wspomniana edukacja już od lat dziecięcych oraz zapobieganie
niebezpiecznym sytuacjom.
Dzisiejszy
świat jest pełen sytuacji niebezpiecznych dla dzieci. Niektóre z nich, takie
jak przemoc w rodzinie czy też zaniedbanie ze strony dorosłych, są poważnym
problemem społecznym. Dowodzą tego chociażby statystyki wypadków z udziałem
dzieci, czy też rosnąca liczba przestępstw na tle seksualnym. Istnieją również
i takie zagrożenia, które określa się mianem „powszechnych”. Są to zagrożenia,
które mogą się zdarzyć w każdej codziennej sytuacji i mogące wyniknąć po prostu
z chwilowej nieuwagi dorosłego. Najczęściej zalicza się do nich (B.
Bieś 2004, s. II):
·
Zagrożenia techniczne - związane z infrastrukturą
techniczną, obiektami budowlanymi, sprzętami domowymi, bądź urządzeniami na
placu zabaw;
·
Drogowe – najbardziej powszechne - dotyczące
dziecka-pieszego oraz dziecka ‑pasażera;
·
Chemiczne – stanowią je różnego rodzaju środki
trujące, odurzające powodujące bezpośrednie zagrożenie dla życia czy też
uczulenia. Szczególnie należy tutaj zwrócić uwagę na leki, do których
dzieci mogą mieć łatwy dostęp;
·
Osobowe – związane
z niebezpiecznymi zabawami, agresją czy też chorobami takimi jak:
ADHD.
Oprócz wyżej wymienionych
zagrożeń, są i takie, które pozostawiają ślad w psychice dziecka do końca
życia. Nieraz są także przyczyną wielu problemów na tle psychicznym i nie
tylko, w wieku dorosłym. Mowa tutaj o pedofilii, gwałtach, uprowadzeniach
i przemocy – tragediach, które często występują jednocześnie, a sprawca
niejednokrotnie jest osobą bliską, bądź przynajmniej znaną dziecku. Dramat i cierpienie takiego dziecka jest nie
do opisania, zwłaszcza, jeżeli sprawcami są, jak to już zostało wspomniane,
osoby najbliższe dziecku. Osoby, do których jest przywiązane
i którym ufa. Dzieje się tak, między innymi dlatego, gdyż od
najwcześniejszego okresu życia dziecka, dorośli stanowią dla niego autorytet –
dzieci ufają im, naśladują i wierzą w ich dobre zamiary. Sytuacja taka, pomimo
jej jak najbardziej pozytywnych aspektów – dzieci przecież uczą się dorosłości
naśladując starszych, może stać się źródłem realnego zagrożenia.
Przykładem tego jest „efekt częstości kontaktów”, stosowany przez sprawców
najpowszechniejszych przestępstw karnych.
Efekt ten polega na częstym
widywaniu się z potencjalną ofiarą, zgodnie z zasadą, że „im częściej
będziemy widywać daną osobę i kontaktować się z nią, tym większe
prawdopodobieństwo, że zostanie ona naszym przyjacielem czy też znajomym” (E. Klepacka –
Gryz, 2004, s. 106). Taka strategia jest często stosowana przez porywaczy, gwałcicieli
i pedofilii, gdyż ofiara zmniejsza swoją czujność i zamienia w zaufanie. A
to z kolei, ułatwia sprawcy zrealizowanie swojego celu. Szczególnie
niebezpieczne jest to w przypadku dzieci, ponieważ często klasyfikują one
ludzi na: znajomy = dobry, nieznajomy = zły. Z tego
też powodu sprawcy porwań, szczególnie tych, których celem jest gwałt bądź
pedofilia, bardzo często przebywają w
miejscach, w których są dzieci. Jest to dla nich okazja do nawiązania kontaktu
wzrokowego, a w późniejszym etapie „znajomości” również dłuższej rozmowy, która
przeradza się w swobodny dialog. Wzmocnieniem wykorzystywanym
przez „nowych przyjaciół dziecka” są komunikaty tj.: „przecież mnie znasz,
byłem tu wczoraj”, „rozmawialiśmy ze sobą …”. Prowadzi to u dziecka do
przekonania o czystych intencjach dorosłego i ulegania mu. Jednocześnie dziecko
staje się łatwym celem przestępstwa karnego – pedofilii czy też gwałtu.
JAK MOŻEMY CHRONIC NASZE DZIECI?
Biorąc pod uwagę powyższy problem
nasuwa się pytanie co my dorośli, rodzice, nauczyciele, możemy zrobić aby
chronić nasze dzieci? Nikt z nas nie może przecież zapewnić dziecku takiej
ochrony przed zagrożeniami, która dawałaby 100% skuteczności. W rzeczywistości
jest to praktycznie niemożliwe. Jednym ze sposobów ochrony jaką mogą zapewnić
rodzice, jest nauczenie dziecka bezpiecznych zachowań oraz sposobów radzenia
sobie w trudnych sytuacjach. Innym ważnym a zarazem obowiązkowym zadaniem
dorosłego jest wiedza gdzie jest jego dziecko i co robi. Nie małą rolę
odgrywają również rozmowy dotyczące zagrożeń. Rozmowy te jeżeli są bardzo
często prowadzone oraz powtarzane utrwalą w dziecku informacje, które chcemy mu
przekazać, a to z kolei zwiększy szansę na jego bezpieczeństwo.
Innym elementem profilaktyki zapobiegającej
zagrożeniom związanym z tzw. „obcym” są „dobre kłamstwa”. Polegają one na
powstrzymywaniu się od udzielania informacji o sobie . Przykładem tego stają
się następujące sytuacje i przykłady (za D. Klus – Stańska,
M. Nowicka, 1999, s. 69)
·
kiedy ktoś obcy puka do drzwi i prosi o ich
otwarcie, a dziecko jest samo w domu powiedz „mama zamknęła drzwi od zewnątrz”
·
kiedy ktoś telefonuje i pyta się o rodziców a
dziecko jest samo w domu, powiedz, „rodzice nie mogą teraz podejść do telefonu”;
·
Kiedy ktoś
pyta się gdzie mieszkasz, powiedz że „nie pamiętam dokładnego adresu, ale tato
właśnie idzie, to może powiedzieć”
·
Kiedy ktoś obcy próbuje z tobą nawiązać rozmowę
powiedz, „rodzice nie pozwalają mi rozmawiać z obcymi, a tata właśnie patrzy
przez okno”?
·
Jeżeli ktoś obcy mówi, że rodzice przysłali go po
coś ważnego z domu, powiedz, „klucz od mieszkania ma sąsiad”.
W związku z powyższym mówmy
dzieciom, iż nie każdy dorosły jest dobry a ten który daje mu cukierki czy też
z nim często rozmawia, może mieć złe zamiary.
Warto także zadawać dziecku
pytania z kim się bawiło?, z kim rozmawiało, o czym? Pomimo tego, iż dla dziecka są to rzeczy
małej wagi, dla nas mogą stanowic cenne
źródło informacji. Będziemy wiedzieć nie tylko w jakim środowisku dziecko
przebywa, z kim się bawi ale przede wszystkim może nam wskazać niepokojące
zmiany w zachowaniu dziecka czy też nowopowstałe niebezpieczeństwa, które mogą
grozić naszemu dziecku.
Ogólnie mówiąc, bądźmy dla
dziecka nie tylko rodzicem, który nakazuje czy też zakazuje ale bądźmy dla
niego przyjacielem, kimś kto chce z nim rozmawiać. Rozmowy są bardzo ważne, jednakże
by były skutecznym środkiem wychowawczym muszą zawierać elementy, które
pomagają w wytworzeniu właściwej atmosfery pomiędzy rozmówcami. Elementami tymi
są:
·
Empatyczne rozumienie, czyli najprościej mówiąc
spojrzenie na sytuację oczami swojego dziecka- wczucie się w jego sytuację;
·
Stawianie pytań, w których najistotniejsze staje
się poznanie jak najwięcej faktów w atmosferze sprzyjającej wyrażaniu uczuć.
·
Minimalna zachęta (stosowanie słów hm,, acha..),
która podtrzymuje rozmowę a tym samym zachęca dziecko do dalszego wypowiadania
się
·
Parafrazowanie, czyli powtórzenie tego co
powiedziało nam dziecko własnymi słowami. Jest to jeden z najważniejszych
aspektów rozmowy z dzieckiem, gdyż pozwala ono dokładnie ocenić czy dobrze
zrozumieliśmy nasze dziecko .
·
Aktywne słuchanie, czyli skupienie się na tym co
mówi nam dziecko.
·
Wyjaśnienia,
udzielanie rad oraz informacji, które muszą być dla dziecka jasne,
proste i konkretne .
Nie
mniej ważnym aspektem, rozmowy jest
stosowanie przez dorosłego „Języka Ja”. Jego idea polega na tym, aby
otwarcie i we własnym imieniu poinformować swego rozmówcę, dlaczego dane
zachowanie stanowi problem, jakie uczucia ono w nas budzi oraz jak odbieramy
daną sytuację” (A. Kołodziejczyk, E. Czemierowska, 2001, s.
46-47). Nie
ukrywam, iż taki sposób rozmowy na początku może być trudny, niemniej jednak
jest on bardzo skuteczny. Na dodatek wytwarza atmosferę pełną akceptacji i
zrozumienia bez osądzania, oceniania i krytykowania. Dla dokładniejszego
zrozumienia tego co mam na myśli, poniżej podaję państwu przykład takiej
rozmowy.
Opis sytuacji : Matka woła do domu dziecko bawiące się w
piaskownicy. Zauważa jednak, iż z jej synem bawi się jakiś mężczyzna. Zaniepokojona
poszła po dziecko. Wracając do domu postanawia porozmawiać z dzieckiem na temat
zabawy w piaskownicy.
Mama: Kochanie widzę, że dzisiaj zbudowałeś
bardzo ładny zamek w piaskownicy?
Dziecko: O tak, mamo on był taki duży. Mogłem nawet do niego wejść?
Mama: To bardzo ładnie. Powiedz mi jak Ci się udało zbudować taki duży zamek samemu?
Dziecko: nie zbudowałem go sam. Zbudowałem go z moim z moim nowym kolegą?
Mama: I taki duży zamek zbudowaliście?
Dziecko: Tak mamo
Mama: Widzę,
że jesteście bardzo dobrymi budowniczymi, a jak się nazywa twój kolega?
Dziecko: Tomek
Mama: Acha,
Dziecko: I wiesz co mamo, Tomek ma nawet takie zamki w domu, ale z klocków .
Mama: Tak, a skąd o tym wiesz?
Dziecko: Tomek mi powiedział.
Mama: Acha. A
gdzie poznałeś Tomka, chodzi z tobą do przedszkola?
Dziecko: Nie mamo, Tomek jest już dorosły i nie chodzi już do przedszkola. Często
przychodzi do nas na plac zabaw i się z nami bawi ?
Mama: myślę że to miłe z jego strony kochanie. Tylko jest mi trochę przykro,
gdy bawisz się z osobą, którą nie znasz? Pamiętasz jak rozmawialiśmy na temat
zabaw z osobami, których nie znasz?
Dziecko: Ale mamo on jest taki fajny. Tyle fajnych rzeczy przynosi na plac
zabaw.
Mama: rozumiem Cię kochanie i jest mi z tego powodu również smutno. Wolałabym
abyś się bawił z dziećmi w twoim wieku. Pamiętasz jak rozmawialiśmy o tym, że z
obcymi się nie rozmawia? Taka osoba może wyrządzić Ci krzywdę. Ustaliliśmy
wtedy, że kiedy ktoś próbuje nawiązać z tobą rozmowę to należy powiedzieć że
rodzice nie pozwalają Ci rozmawiać z obcymi. Martwię się o ciebie synku, sprawiłeś mi tym dużą przykrość, proszę Cię,
nie baw się z nim więcej, chyba że ja go poznam dobrze?
Dziecko: to z kim mam się bawić:
Mamo: a Kamil?
Dziecko: Mamo, Kamil tak rzadko wychodzi na podwórko, odkąd urodził mu się
braciszek
Mamo: a może porozmawiamy z jego mamą i może będziecie częściej mogli się
widywać. Co ty na to ?
Dziecko: No dobrze
Mama: a co sądzisz o tym żeby zaprosić Kamila do nas?
Dziecko: byłoby fajnie
Mama: Dobrze kochanie, umówmy się tak: jutro pójdziemy razem do Kamila i porozmawiamy
z jego mamą, a ty postarasz się bawić się ze swoimi rówieśnikami dobrze?
Dziecko : dobrze mamo
Mama: cieszę się kochanie, że opowiedziałeś mi o tym nowym koledze. Dobrze jest
wiedzieć że masz do mnie zaufanie.
Ogólnie mówiąc w rozmowie ważne jest
to, co czuje rodzic i dziecko. Duże znaczenie ma również znalezienie wspólnego
rozwiązania. Ponadto niewolno nam oceniać oraz krytykować, tego co mówi nam
dziecko. Ma to szczególnie duże znaczenie w sytuacji, gdy dziecko doznało już przemocy
ze strony obcego i zmuszone jest do zeznań na policji. Wyniki badań
psychologicznych pokazują jednoznacznie, iż dzieci, które doznały przemocy
mówią prawdę (R. Vasta, 1995, s. 335). Starsze
dzieci podają więcej szczegółów niż dzieci młodsze. Niemniej jednak błędy
związane z relacjonowaniem zdarzeń nie wynikają ze składania fałszywych zeznań
lecz z opuszczenia pewnych szczegółów. Wynika z tego, iż dzieci nie tylko
starsze ale również i małe, potrafią jednoznacznie powiedzieć co się stało,
przypominając sobie z czasem coraz więcej szczegółów. Dlatego też wypowiedzi
dzieci, nawet te spontaniczne muszą być traktowane poważnie i nie możemy ich
lekceważyć.
PRZEMOC
WOBEC DZIECKA CZYLI BEZPOŚREDNI BRAK BEZPIECZEŃSTWA
Innym problemem zagrażającym bezpieczeństwu dziecka
jest przemoc w rodzinie. Na problem ten warto zwrócić szczególną uwagę, gdyż
jest to zjawisko trudne do zdiagnozowania ze względu na sam jego charakter.
Jego cechą jest milczenie oraz nieprawidłowe podejście społeczeństwa (nic nie
widziałem, nic nie słyszałem i nic nie wiem) do tego rodzaju problemu.
Przemoc (wewnątrzrodzinna) to „wszelkie formy złego
traktowania członków rodziny, zwłaszcza w sytuacji, kiedy nie są oni w stanie
skutecznie się bronić. To działania zarówno aktywne jak i pasywne, które godzą
w osobistą wolność jednostki i przyczyniają się do jej szkody psychicznej lub
fizycznej, niezgodne ze społecznymi normami i standardami wzajemnych relacji w
rodzinie” (E. Jarosz, Warszawa 1999, s. 221) Ogólnie
mówiąc, przemoc identyfikuje się na podstawie następujących kryteriów zachowań
(E. Jarosz, Katowice 2002, s. 38) .
l Powodowanie
fizycznych i psychicznych szkód rozwojowych;
l Niezgodność
z istniejącymi społeczno – naukowymi standardami i norami postępowania z
dzieckiem;
l Sprzeczność
z uznawanymi normami moralnymi.
l Niestosowność
zachowań oraz;
l Naruszenie
podmiotowości dziecka i jego praw.
Wśród
rodzajów przemocy najczęściej wyróżnia się przemoc: fizyczną, psychiczną oraz
seksualną.
Przemoc fizyczna „obejmuje wszelkie, nieprzypadkowe
użycie siły fizycznej w stosunku do dziecka, w wyniku, czego doznaje ono bólu i
urazów” (E. Jarosz,
Katowice 2002, s. 39),
Przemoc psychiczna, polega na niszczeniu godności
człowieka poprzez np. poniżanie, ośmieszanie czy też wzbudzanie poczucia winy.
Przemoc seksualna z kolei, polega na zmuszaniu człowieka do aktów
seksualnych wbrew jego woli (A. Dobrzyńska – Mesterhazy,
Katowice 1999, s. 119). Do wyżej wymienionych rodzajów przemocy,
niektórzy pedagodzy oraz psycholodzy zaliczają również zaniedbanie, przez które
rozumieją niezaspokojenie podstawowych potrzeb dziecka. Przejawia się ono najczęściej
w: braku dbałości o higienę dziecka, niedożywieniu, narażeniu na wypadki czy
też rażącym niedostrzeganiu możliwości napastowania (por. J.
Brągiel, Toruń
2002, s. 296). Oprócz zaniedbania dostrzega się także coraz bardziej
powszechną tzw. cyber przemoc. Polega ona na prześladowaniu osób
z wykorzystaniem nowych mediów i technologii czyli forów dyskusyjnych, blogów, SMS-ów
czy też e-maili. Choć jest ona głównie popularyzowana przez młodzież, to ma
swoje echo również wśród dorosłych, szukających kontaktów z dziećmi a następnie
popularyzujących ich wizerunki na stronach internetowych. Jednakże bez względu na rodzaje, każda
przemoc prowadzi do poważnych naruszeń norm moralnych i prawnych, tragicznych skutków psychologicznych, a
w skrajnych przypadkach do poważnych okaleczeń dzieci czy też ich zabójstwa.
Na światło dzienne wychodzą jedynie wyjątkowo okrutne
i budzące sprzeciw społeczny pojedyncze zdarzenia z historii rodzin, w których doszło
do tragedii. Dlatego też, dla niektórych dzieci dom rodzinny jest miejscem
zagrożenia, poniżenia, lęku, cierpienia i rozpaczy czyli brakiem
bezpieczeństwa, a dramaty, które przedostały
się do wiadomości publicznej, są uwieńczeniem wieloletnich cierpień, tym boleśniejszych,
że rozgrywane są w aurze społecznej akceptacji.
Zjawisko to jest bardzo niepokojące tym bardziej, iż
w dalszym ciągu w
świadomości społecznej funkcjonuje wiele mitów i stereotypów dotyczących
przemocy w rodzinie, z których większość używana jest jako argument za stosowaniem przemocy bądź jako jej usprawiedliwienie. Przykładem takiego stereotypu jest chociażby
stwierdzenie, iż przemoc wobec dzieci jest zjawiskiem rzadkim. Tymczasem
statystyki oraz badania pedagogów, socjologów czy też psychologów pokazują
jednoznacznie - przemoc wobec dzieci jest zjawiskiem coraz częściej stosowanym,
ujawnianym i występującym we wszystkich warunkach społeczno- ekonomicznych. Z
badań przeprowadzonych przez CBOS wynika, iż 80 % polskich rodziców akceptuje
kary cielesne. Co więcej formy bicia są bardzo różne począwszy od klapsów, do
których przyznaje się 63,1% rodziców, bicie pasem (38,1%) a skończywszy na
biciu pięściami, kopaniu (2,9%) czy też uszkodzeniu ciała (1,7%) (B.
Pietkiewicz, 2005, s. 3). Choć bezpieczeństwu dziecka służą przepisy kodeksu
karnego zakazujące stosowania przemocy czy też przepisy Konwencji o prawach
dziecka nakazujące obowiązek ochrony dziecka przed wszelkimi formami krzywdy,
to nie ma jednak, jak twierdzi autorka raportu „Zanim przyłożysz” - Barbara
Pietkiewicz, dobitnego zapisu zabraniającego fizycznego karcenia dzieci (B.
Pietkiewicz, 2005, s. 3). Owszem praktyki te są zabronione, lecz jeżeli mają
one na uwadze cel wychowawczy i są stosowane umiarkowanie - od czasu do czasu,
to są one legalne, gdyż jak pisze art. 92 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego -
dziecko zostaje do pełnoletniości pod władzą rodziców z kolei art. 95§ 2
zobowiązuje dziecko do posłuszeństwa względem rodziców. Niepokojące staje się
jednak to, iż niektórzy opiekunowie prawni nieprawidłowo interpretują kwestie
wychowania, metod wychowawczych oraz pełnienia władzy rodzicielskiej i uznają,
dziecko za ich własność uważając, iż mogą z nim robić co tylko chcą. Tymczasem musimy
pamiętać, iż dziecko nie jest rzeczą ani czyjąś własnością, jest człowiekiem,
który tak samo jak my czuje i myśli. Tak jak to ukazywała akcja w TVP „Dzieciństwo bez przemocy”, w
którym prezentowana dziewczynka mówiła wprost o swoich uczuciach oraz braku
poczucia bezpieczeństwa słowami: „Szanuj mnie żebym mogła szanować innych,
wybaczaj żebym mogła wybaczać, słuchaj, żebym mogła słuchać, nie poniżaj żebym
nie poniżała, rozmawiaj ze mną, żebym mogła rozmawiać, kochaj żebym umiała
kochać, nie wyśmiewaj, nie obrażaj, nie lekceważ”.
Dlatego też, nie bądźmy obojętni na krzywdę tych
najbardziej bezbronnych, którzy nam ufają, wierzą w nas, dla których jesteśmy
autorytetem. To nie prawda, że to nie nasza
sprawa – to właśnie do nas należy reagowanie na wszelkie przejawy przemocy, o
czym mówi art. 160 Kodeksu Karnego „Kto
naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do
lat 3” oraz art. 162§1 mówiący, iż „Kto człowiekowi
znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty
życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby
na niebezpieczeństwo utraty
życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności
do lat 3”. To od nas
zależy czy dziecko, które za ścianą jest katowane będzie żyło w bezpiecznym
środowisku, bez okaleczeń ciała i umysłu czy też znajdzie się na pograniczu
życia, o czym coraz więcej podają statystyki oraz media ukazujące czasem w
sposób drastyczny sytuacje, w których dziecko wygłodzone, zaniedbane z
odmrożonymi częściami ciała bądź też na wskutek pobicia z ciężkimi obrażeniami
trafiło do szpitala. Nie bądźmy obojętni gdyż „bicie zwłaszcza małego dziecka, uczy przyjmowania
przez niego nielogicznych argumentów: kocham cię i dlatego biję. Dziecko
nabiera wtedy przekonania, że można zadawać ból komuś, kogo się kocha.[…] Tak
pobiera pierwsze lekcje agresji” ( B. Pietkiewicz, 2005, s. 8).
PODSUMOWANIE
W otoczeniu
dziecka zarówno instytucjonalnym, domowym czy też środowiskowym, można znaleźć
bardzo wiele zagrożeń. Niektóre z nich, są dość powszechne i często o nich
pamiętamy, inne zaś stają się zaplanowaną czynnością człowieka, której nie
zawsze jesteśmy świadomi. Niemniej jednak każde zagrożenie powoduje
konsekwencje zdrowotne bądź też psychiczne. Wpływa na dalszy rozwój dziecka a
tym samym na jego przyszłość. Dlatego
też, dbanie o bezpieczeństwo dziecka i jego psychiczny komfort a dokładnie
mówiąc, reagowanie na wszelkie przejawy przemocy, które ono doznaje oraz wykształcenie
u niego umiejętności podejmowania właściwych decyzji oraz właściwych zachowań,
służących jego bezpieczeństwu powinno stać się w dzisiejszych czasach
priorytetem wychowania oraz kształcenia młodego pokolenia. Dzięki temu można
uniknąć wielu sytuacji, które stanowią źródło wielu problemów społecznych.
Literatura:
1. Bieś B.: Zabawa
i edukacja w przedszkolu. „Atest” 2004
2.
Brągiel J.: Zagadnienie przemocy wobec
dziecka w rodzinie. (W:) S. Kawula, J. Brągiel, A.W. Janke. Pedagogika Rodziny. Toruń 2002, wyd. Adam Marszałek
3.
Dobrzyńska
– Mesterhazy A.: Przemoc w rodzinie. Diagnoza i interwencja kryzysowa. Katowice
1999, wyd. „Śląsk”.
4.
Jarosz E.: Przemoc wewnątrzrodzinna(W: )
D. Lalak, T. Pilch. Elementarne pojęcia pedagogiki społecznej i pracy
socjalnej., Warszawa 1999, wyd. „Żak” .
5.
Klepacka
– Gryz E: Atrakcyjność interpersonalna. (W: ) Garpiel R., Heidtman J., Klepacka
–Gryz E., Rudnicka M.: Człowiek wśród ludzi. Bielsko –Biała2004, wyd. „Park”
6.
Klus
– Stańska D., Nowicka M.: Bezpieczeństwo dzieci – scenariusze zajęć dla
rodziców i nauczycieli. Kraków 1999, Oficyna Wydawnicza „Impuls”
7. Kołodziejczyk
A., Czemierowska E.: Spójrz inaczej- program zajęć wychowawczo -profilaktycznych dla gimnazjum 2001
8.
Pietkiewicz
B.: Zanim przyłożysz. „Polityka” nr 3,
2005
9. Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny.
10. Vasta R., Hasth
M. M., Miller S.A: Psychologia dziecka. Warszawa 1995, WSiP.
Subskrybuj:
Posty (Atom)